
Zamek w Melsztynie jako kamieniołom?
2025-09-01
W gościnie u Bieśniczan
2025-09-07Ocalałe fragmenty wyposażenia z zamku w Melsztynie w kościele parafialnym pw. św. Idziego Opata w Zakliczynie n/D:
– drzwi pokojowe z XVII wieku,
– z kaplicy zamkowej: ołtarz marmurowy, pasyjka brązowa,
– biurko do pisania.
Władysław Łuszczkiewicz wraz ze studentami Szkoły Sztuk Pięknych w Krakowie (obecnie ASP), kosztem ,,Ministeryum Oświaty”, odwiedził w 1892 roku Zakliczyn i okolicę.
Oto co zanotował z tej wyprawy odnośnie kościoła pw. św. Idziego Opata w Zakliczynie:
,,KOŚCIÓŁ PARAFIALNY zbudowanym tutaj został w roku 1768, czy w miejsce starego, nie wiemy – jest na wzniesieniu jego cmentarzyk zamknięty sztachetami – wejście po schodach przez bramy od wschodu i zachodu. Dzwony zawieszone na otwartym powietrzu w murowanym stelażu. Kościół opięty zewnątrz pilastrowaniem pseudoklasycznym, fronton gięty barokowy, wszystko nie starsze nad wiek zeszły. Wnętrze sklepione beczkowo z lunetami. Iżby kościół był zbudowany z ciosów zamku Melsztyńskiego, jak chce podanie, nie ma śladów, co najwięcej to pochodzenie swe stąd zdradza formami portal boczny. Są to drzwi pokojowe XVII wieku z ogzymsowaniem płaskim z uszami, wysokim fryzem, na którym ślady wyrytego napisu, i kamzamsem. Po Melsztynie został w kaplicy pamiątką ołtarzyk marmurowy w stylu XVII wieku. Kaplica ta przy północnej ścianie kościoła, sądzę, że jest od niego dawniejszą, i być może, że jest Gerałtowską. W planie kwadratowa ma kopułę bez bębna występującą za posadnictwem pendentywów – w węgłach ma pilastry kątowo łamane. Ów ołtarzyk mający pochodzić z kaplicy zamkowej Melsztyna, zajmuje miejsce główne naprzeciw wejścia, i rzeczywiście byłby za małym do swojego dzisiejszego przeznaczenia, gdyby nie nadmurowanie nad mensą i rozszerzenie po bokach mniej zgrabnymi posągami. Ołtarzyk jest zwykłej formy XVII wieku, jego kolumienki boczne czarne marmurowe mają kapitele pseudo-korynckie i bazy z marmuru czerwonawego chęcińskiego. Belkowanie, które dźwigają, załamuje się tak silnie, że trzony są wolne i mają odstęp od tła znaczny. Środkiem fryzu cherubin alabastrowy, na występach rozety takież podłużne – stąd nad kamzamsem wyrastają utrącone frontony, zakończone wolutowo od środka. Pomiędzy nie wtłacza się nad kamzamsem tablica gładka, obramiona profilem z uszami i górą zamknięta frontonem o kluczu w formie główki cherubina alabastrowej. Po bokach jej, a w przedłużeniu osi kolumn stoją na podstawkach kwadratowych piękne kamienne posążki Świętych Apostołów Bartłomieja i innego z atrybutem pałki. Kolumny podtrzymują podwójne stylobaciki – pole między nimi środkowe ma filunek owalny, jakby do napisu, ale którego brak. Tło stanowiące pole między kolumnami w głąb odsunięte, jest blisko kwadratowe i ma pośrodkiem arkadę obrazową 120 wys., 10 szerok. z pilasterkami, impostami i archiwoltą, u spodu próg. Boki ołtarzyka żłobi rzeźba z ciężkich esownic płaskich i festony, wszystko w marmurze czarnym. Wysokość ołtarzyka od spodu stylobatów do wierzchu kamzamsu wynosi zaledwie 2,30 metra. Pole obrazowe w ostatnich czasach przemieniono na niszę dla pomieszczenia nowego posążku Najświętszej Panny. Mamy za pamiątki z kaplicy zamkowej Melsztyna pasyjkę brązową a ze sprzętów zamkowych biurko do pisania, znajdujące się w zakrystii i na cel kościelny przemienione. W krzyżu drewnianym dębowym prostej roboty, stojącym na postumencie owalnym takimże, ktoś wtłoczył do równa pasyjkę brązową, wyrób artystyczny późnego odrodzenia. Ramiona krzyżyka w końcach szerzeją – postać Zbawcy wysmukła cyzelowana, ale co najwięcej mówi o artyzmie, to kartelusik z napisem J.N.R.J. umieszczony w górze; powierzchnia gładka krzyżyka ma ozdoby ryte w sposób nasiekiwany. Cały brązowy krzyż mierzy 0,35 metra wysokości. Biurko pochodzi z XVIII stulecia, jest wykładane w deseń geometryczny różnobarwnym drzewem, ma formy wygięte, szereg szuflad – szafeczkę pośrodkiem zamykaną i zatrzaskiwaną klapę do pisania. Na probostwie ma być podobne drugie biurko rokokowe.”
✍️ Wojciech Grzegorczyk






