Sto lat temu niemal cała dzisiejsza Małopolska wchodziła w skład monarchii austro-węgierskiej, która nie była podrzędnym państwem, ale piątym czy szóstym mocarstwem dawnego świata. W świecie tym dominowała wiktoriańska Anglia, ale Wiedeń był obok Paryża, najbardziej żywym i twórczym ośrodkiem naukowym i artystycznym. Kraków rozwijał się w cieniu tej naddunajskiej stolicy, która będąc przecież prawdziwą światową metropolią, dyktowała światowe mody.
/Opis wydawcy/