Witaj, Stasiu! Już mnie więcej do aresztu wsadzać nie będziesz – miał powiedzieć Jakub Szela do wywleczonego z dworu 86-letniego Stanisława Bogusza. 170 lat temu wybuchła rabacja galicyjska. Podpuszczeni przez austriackich urzędników chłopi masakrowali swoich szykujących się do powstania panów, u których odrabiali pańszczyznę.
/opis wydawcy/